... czyli połączenie papryki i soczewicy w jednym garnku, w postaci gorącej, aromatycznej, pikantnej, sycącej zupy. Kolor nie jest tu bez znaczenia, bo nic tak ogniście nie działa na kubki smakowe i ogólny dobrostan jak czerwień. Dwie porcje zjedzone bezpośrednio po sobie wystarczą do uszczęśliwienia mnie, ciebie i pewnie jeszcze kilku osób. Znakomicie smakuje na drugi dzień, a także na trzeci, jeśli dotrwa. Występować może w postaci wege lub delikatnie promięsnej.